Top 3 kuchni świata


  1. Laos – kuchnia laotańska Podstawą tej kuchni jest ryż kleisty, który podawany jest w specjalnych koszyczkach i je się go rękoma. Maczany w rozmaitych sosach jest przepyszny. W Laosie spotkacie też Lao Barbecue. Coś na kształt fondue. Dostajecie żeliwny kociołek z rynienką, do której wlewacie bulion, w nim gotujecie warzywa, grzyby, makaron, jajko, na czubku rynienki posmarowanej słoniną kładziecie cieniutkie plastry mięsa i smażycie. Bajka. Co dalej? Bamboo cooking czyli gotowanie w garnku zrobionym z pnia młodego bambusa i włożonym do ogniska. Dusicie tam mięso (lub tofu) razem z warzywami, kwiatem bananowca, przyprawami. Warto nocować w dżungli by cos takiego spróbować.

2. Peru – kuchnia peruwiańska, czyli jemy ceviche!

Kuchnia peruwiańska uchodzi za jedną z ciekawszych i bardziej zróżnicowanych kuchni Ameryki Łacińskiej. I nie bez powodu. O ile w wielu innych krajach południowoamerykańskich na obiad dostaniemy tylko ryż z kawałkiem mięsa czy kurczakiem, o tyle w Peru wybór będziemy mieli znacznie większy. Na dodatek w każdym regionie jada się trochę inaczej. Na wybrzeżu królują ryby i owoce morza, w górach je się więcej mięsa i ziemniaków, w regionie amazońskim popularne są ryby rzeczne i smażone platany.

3. Belgia – kuchnia belgijska

Z czym kojarzy się Belgia, tak kulinarnie? Z chrupiącymi frytkami, pyszną czekoladą, wspaniałymi goframi i ogromnym wyborem lokalnych piw. Podczas naszej weekendowej wycieczki do Brugii zaskoczyło nas jednak coś jeszcze innego – otóż w Belgii serwują wyśmienite… owoce morza